Amerykańska lalkarka Sandra Bilotto |
Dla przypomnienia lalka Zima
W ubiegłym roku udało mi się kupić na rodzimej aukcji następną do kolekcji lalkę Jesień-
Autumn Reflection z roku 1997.Na pozór wygląda zachęcająco. Sprzedawca zachęca opisem do zakupu. Licytuję i kupuję .Niecierpliwie czekam na paczkę. Otwieram i co widzę ? O tym po sesji zdjęciowej.
Zdjęcie z aukcji |
Zdjęcie z aukcji |
REKLAMA LALKI
W ORYGINALNYM PUDEŁKU
Na dworze pochmurno ,zdjęcia przy takim świetle nie wyszły za dobrze .Welon na tle ściany wyszedł szaro ale zapewniam, że jest śnieżnobiały
AUTUMN REFLECTION -1997 r
Śliczna prawda ,kupiłam ją za nie małe pieniądze .Sukienka uszyta starannie ,w idealnym stanie .
Powinnam być zadowolona i byłam do czasu podniesienia sukienki .To co zobaczyłam było dla mnie szokiem .Jak sprzedawca mógł nie wiedzieć o tym tak ważnym szczególe ,jak się pózniej tłumaczył.? Celowo o nim nie wspomniał w opisie .Ten szczegół wygląda tak..
Nogi lalki świadomie zostały zastąpione nóżkami porcelanowego pajaca. Co na to sprzedawca ? Jeśli jestem nie zadowolona mogę odesłać lalkę. Lalka została i problem został.Muszę koniecznie zdobyć nogi dla porcelanowej lalki damy o wysokości 50 cm . Apel i prośba .Może ma ktoś takie nóżki w swoich zapasach albo uszkodzoną lalkę -chętnie odkupię .Kolor nóg nie ważny .Pomaluję na biało akrylami.Zdjęcia lalki z aukcji specjalnie okroiłam aby nie zdradzić sprzedawcy.,a sprzedaje nadal i za kosmiczne ceny . Kupując uważajcie .,czujność dobrym doradzą .
Ja bym odesłała. Choć z drugiej strony, czy oddałby pieniądze?
OdpowiedzUsuńUważam, że niesłusznie chronisz tego sprzedawcę, w pewnym sensie Cie oszukał, więc będzie oszukiwał innych. Za każdy razem, gdy czytam coś takiego, boję się kupować na aukcjach.
Masz rację Tereso ,powinnam odesłać ale jakoś nie mogę .Napisałam do sprzedawczyni odpowiednią notę i mam nadzieję ,że teraz wnikliwie będzie opisywać to co sprzedaje.Pewnie myślała,że trafiła na jelenia co się nie zna na lalkach chcąc mi wmówić ,że to oryginalne.Ma jeszcze wiele podobnych lalek do sprzedania do sprzedania ,mogła mi przynajmniej dosłać nóżki bo jestem pewna że części porcelanowych u niej nie brakuje.
UsuńTrochę rozumiem, dlaczego lalka została. W końcu to nie wina lalki, że trafiliśmy na oszusta. Niestety tego typu "kwiatki" przy starych lalkach to nie nowość. Tłumaczenie zawsze jest takie samo, że się nie zna, że nie widział, że tak było...
UsuńKupiłam ostatnio lalkę. Dzwoni do mnie sprzedawca, że lalkę uszkodził i czy chcę uszkodzoną. Oczywiście, że NIE!!! Za 20min dostaję telefon, że "baba się rozmyśliła, to może Pani wziąć, tylko adres Pani mi wyśle" :-)
Niestety uczciwość i rzetelność to towar co raz bardziej deficytowy :( Też uważam, że nie powinno się chronić tożsamości takich osób, będą celowo oszukiwać innych. Przecież gdyby poinformował o takiej wadzie lalki to i tak panna by się sprzedała, a nie było by niesmaku. Tak czy owak jest śliczna. Mam sporo lalkowych nóżek ale tylko z płaskimi stópkami, pewnie nie o takie chodzi ale gdyby jednak to chętnie podeślę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ale ze płaskimi stopami mam i nie bardzo pasują .
UsuńZgadzam się w 100% Powinnaś napisać i to wielkimi literami.
OdpowiedzUsuńSama jak trafiam na takie oszustwa to informuję innych,
a decyzja do nich należy co dalej.
Uleńko postaram się przejrzeć te moje porcelanki, coś mi świta, ale uzbrój się w cierpliwość :)))
Pozdrawiam :)
Będę wdzięczna .Pozdrawiam
UsuńPrzepiękna, elegancka dama. Ogólnego wrażenia nie zepsuły nawet te dziwne stópki, choć pewnie lepiej by się czuła na swoich :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Olu ,może jest elegancka ale z takimi nogami to kaleka .Miała baba pomysł,nigdy bym na taki nie wpadła
UsuńDziewczyny dziękuję za komentarze .Mimo ,iż rozsądek kazał mi odesłać lalkę i nie dawać satysfakcji sprzedawcy lalka zostaje .Nie wiem czy kiedyś była by druga szansa kupić podobną. Nóżek w dalszym ciągu szukam .Jest wiele kolekcjonerów lalek porcelanowych ,którzy mają w zapasach części .Apel do tych osób .Pomóżcie
OdpowiedzUsuńOooo nogi mnie zaskoczyły.. Sama lalka jest przepiękna:)
OdpowiedzUsuńMam porcelanowe nogi, ale niestety też na płaskiej stopie zupełnie nie pasującej do tego zgrabnego kopytka:((
Doskonale Cie rozumiem, że nie chcesz odesłać lalki , jest śliczna .
OdpowiedzUsuńJak widzę, trzeba prosić o zdjęcia lalki "spod kiecki" :(
Mam nadzieję, że znajdziesz odpowiednie nóżki . Pozdrawiam serdecznie
dlatego często proszę o fotki "w negliżu",
OdpowiedzUsuńprzy tym bywają Osoby nie wiadomo czym
się gorszące, nawet próbujące wdawać się
w dyskusje - ale cóż...
przykre doznać takiego szoku - współczuję...
miło połączyć twarz Autorki zachwycającej
OdpowiedzUsuńporcelanki z samą lalką - mnie zaintrygowała
już dawno - panienka z odkrytymi ramionami -
podejrzewam, iż to Pani Lato :)))
Lalka piękna. Małe dzieło sztuki. Śliczna, misternie zdobiona sukienka. Nóżki... :-/ Można też szukać na eBay, albo znaleźć rodzimą lalkarkę, która pracuje w porcelanie. Może poratuje. Czytałam tez o sprzedawcy z allegro (zhklaudia chyba)u którego pod dostatkiem lalkowych niedobitków. Może coś by znalazł. Mam tylko nadzieję, że to nie poprzedni właściciel lalki.
OdpowiedzUsuńPoczekam cierpliwie ,same wpadną w ręce ,może uda mi się kupić uszkodzoną lalkę na części. Sprzedawców zhklaudia znam osobiście i często zaopatruję się tam w lalki oraz niedobitki .Niestety nie mają .Nie ten sprzedawca sprzedał mi lalkę.
Usuń