Pod koniec pazdziernika napisała do mnie blogowa koleżanka Kasia z prośbą o adres . Kasia napisała ,że w listopadzie jej syn z dziewczyną będą w Katowicach i podrzucą mi niespodziankę. Niestety podczas pobytu na Śląsku zepsuł się im samochód i nie mogli dostarczyć osobiście lalki niespodzianki. Lalka została na Podlesiu jest dzielnica Katowic odległa od centrum jakieś 8-10 km u Pani Lidki i czekała na odbiór .Pani Lidka kobieta bardzo zapracowana była ciągle po za domem i trudno było ustalić datę spotkania. W końcu udało się .Umówiłam się na odbiór 11 listopada ,święto więc obie byłyśmy dyspozycyjne. Na kilka dni przed terminem mój małżonek wspomniał w pracy ,że wybiera się na Podlasie i żeby nie błądzić między fińskimi domkami zapytał kolegę ,który tam mieszkał o numer domu Pani Lidki .Okazało się ,że to jego sąsiadka , którą bardzo chciał poznać osobiście .Facet był cały w skowronkach .Lalka stała się pretekstem ich spotkania . W umówionym dniu rano odebrał paczkę a wieczorem był już tam na kawie. Ona wolna,on w trakcie rozwodu ...czas pokarze .Następne dni okazały się koszmarem tym razem nam zepsuł się samochód a mój pan stwierdził ,że nie będzie paradował po mieście z pakunkiem w rękach i mam czekać aż naprawi auto. Tak więc Pan Jarek przez klika dni jezdził do pracy z lalką w bagażniku. W końcu któregoś dnia wraca z pracy z bąbelkowym pakunkiem . Lalka jest śliczna ,dama 65 cm wysoka .Po drobnych przeróbkach sukienki i zmianie uczesania lalka stanęła na półce .Kasiu bardzo Ci dziękuję za prezent ,jestem miło zaskoczona bo rzadko dostaję coś bezinteresownie .Moje lalki kupuję sama a prezenty dostaję tylko na urodziny lub święta i to nie zawsze . Mogłaś lalkę sprzedać a jednak pomyślałaś o mnie .Jeszcze raz DZIĘKUJĘ.
KASIU MYŚLĘ JAK SIĘ ZREWANŻOWAĆ
Śliczna dama, a jaką ma ładna torebkę. Takie prezenty od serca są najbardziej wzruszające. :)
OdpowiedzUsuńMasz rację ,rzadko dostaję prezenty a te które dostałam zajmują u mnie szczególne miejsca.
UsuńSukienka i torebka to chyba dzieło Kasi
UsuńWidziałem tutaj komentarz kilka tygodni temu na temat dr Agbazary i postanowiłem skontaktować się z nim zgodnie z instrukcją, dzięki temu człowiekowi za przyniesienie mi radości zgodnie z życzeniem. Postępowałam zgodnie z instrukcjami, które udzielił, aby odzyskać moją ukochaną, która opuściła mnie i dzieci na 3 lata, ale dzięki dr Agbazara, bo teraz wróciły do mnie na dobre i jesteśmy razem szczęśliwi. Skontaktuj się z nim również w celu uzyskania pomocy, jeśli masz problem w związku przez e-mail na adres: ( agbazara@gmail.com ) LUB Przez WhatsApp na: ( +2348104102662 ). I zeznaj za siebie.
UsuńBardzo cieszę się , że mogłam sprawić Ci przyjemność :) Teraz Dama jest na swoim miejscu , u Ciebie będzie jej najlepiej :)
OdpowiedzUsuńSukieneczka i torebka to jej oryginalne wyposażenie . Niby taka krótka podróż a można napisać opowiadanie ... Lalka w roli romantycznej :)
Ty też przysłałaś mi kiedyś paczkę z porcelankami :)
U Ciebie będzie jej doskonale i tak samo chyba uważa Kasia :-)
OdpowiedzUsuńPiękna ta lalka! Opowieść o problemach z dotarciem na miejsce była bardzo pasjonująca!
Pozdrawiam serdecznie!
love story z happy endem:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny podarek i to taki od serca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuńWidziałem tutaj komentarz kilka tygodni temu na temat dr Agbazary i postanowiłem skontaktować się z nim zgodnie z instrukcją, dzięki temu człowiekowi za przyniesienie mi radości zgodnie z życzeniem. Postępowałam zgodnie z instrukcjami, które udzielił, aby odzyskać moją ukochaną, która opuściła mnie i dzieci na 3 lata, ale dzięki dr Agbazara, bo teraz wróciły do mnie na dobre i jesteśmy razem szczęśliwi. Skontaktuj się z nim również w celu uzyskania pomocy, jeśli masz problem w związku przez e-mail na adres: ( agbazara@gmail.com ) LUB Przez WhatsApp na: ( +2348104102662 ). I zeznaj za siebie.
OdpowiedzUsuń