Czarna porcelanka projektantki Dianny Effner -Hilary to czwarta lalka kupiona od Pani Anny z Krakowa .O artystce ,jej pracy i lalkach pisałam we wcześniejszym wpisie,przedstawiając lalkę o tym samym imieniu Hilary .
HILARY BLACK
Lalka ma 64 cm .Stan idealny ,wymagała tylko lekkiego odświeżenia ,doklejenia rzęs ,zamocowania karczku do korpusu ,uczesania i ubrania.To jedyna w mojej kolekcji porcelanowa czarnulka i na dodatek od tak znanej projektantki.
|
Zdjęcie z ogłoszenia |
Lalka Hilary -zdjęcie z internetu
MOJA WYGLĄDA TAK
Jest śliczna, nawet w innej peruczce. Jednak w czarnej wygląda bardziej realistycznie. A co to za plama na policzku? Nie dała się zmyć ?
OdpowiedzUsuńPeruczka jest oryginalna a plamki na policzku niestety nie udało mi się usunąć żadnym środkiem chemicznym
OdpowiedzUsuńMa prześliczną, uroczą twarzyczkę! To niezwykła, piękna lalka i jak wspaniale ją odnowiłaś!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardziej podoba mi się w Twojej stylizacji :):)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, bardzo staranna - piękne rączki:)
OdpowiedzUsuńZachwycająca laleczka :-) Mam w domu kilka porcelanek, ale żadnej ciemnoskórej. Ta jest przesliczna! Gratuluję takiej panny w kolekcji :-)
OdpowiedzUsuńLalka w oryginale o wiele ładniejsza, tutaj nie przypomina tej z plakatu. Plamka na policzku irytująca. Sprzedana na pewno nie w stanie idealnym (brak rzęs, plamka nie do usunięcia na policzku, "szopa"na głowie i brak oryginalnych ciuszków to nie jest stan idealny i daleko mu do takiego)
OdpowiedzUsuńTak to prawda co Pani napisała w komentarzu lalka nie wygląda jak z plakatu .Włosy, może nie są oryginalne ale na pewno nie wyglądają jak szopa .Lalkę kupiłam bez uszkodzeń porcelany i w korzystnej cenie .Może, jej terazniejszy wizerunek odbiega od oryginału mnie się podoba a chyba o to chodzi .
UsuńRozumiem Panią, grunt że lalka Pani się podoba. Można by spróbować popracować nad włosami, zakręcić je na mokro, myślę że w ładnych lokach wyglądałaby dużo korzystniej. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń