Gdy tylko mam czas zwiedzam miejsca w których znajduję pozostałości minionego czasu: kościoły ,zamki,stare budowle w których znajduję historię z życia naszych przodków.Szczególnie bliska sercu jest mi epoka wiktoriańska.Podziwiam ludzi ,zwyczaje,ubiory z tego okresu.Zbieram niestety tylko wirtualnie stare pocztówki ,kocham te pocztówki szczególnie z wizerunkiem dzieci z lalkami.Przypominają mi one dzieciństwo i lalki ,których nigdy nie miałam. .Jestem także kolekcjonerką lalek porcelanowych ,założyłam nawet blog na Pingerze poznałam tam wielu wartościowych ludzi ,którzy obok pasji zbierania lalek malują haftują robią biżuterię i piszą wiersze.Podziwiam ich piękne lalki często kupione za duże pieniądze ,ale moim mottem jest mieć lalkę jak najmniejszym kosztem dlatego kupuję przeważnie lalki uszkodzone.Satysfakcję daje mi odnawianie lalek ,których nikt nie chce.Wymieniam kończyny ,zapleśniałe korpusy,sklejam uszkodzenia ,myję i czeszę ,szyję nowe sukienki.Zrekonstruowane i odnowione lalki tzw. składaki często odbiegają od oryginału ,ale są czyste zadbane i znajdują miejsce na mojej półce.
Tak więc tematem mojego bloga oprócz pokazywania moich lalek będzie trochę starego filmu ,styl wiktoriański oraz opowieści z mojego życia w formie skrawek zapisywanie niechronologicznie tylko tak jak je zapamiętałam .Swoje historie będę przeplatać starymi fotografiami i pocztówkami.
Zdjęcia zapożyczone z internetu. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz