Dziadkowie mojego męża.
ZYGMUNT KUKLIŃSKI - WOJNA BOLSZEWICKA
|
Wyprawa na Kijów 1920 rok Zygmunt 7 z prawej |
|
Sztab pod Grochowcem Warszawa |
|
Bydgoszcz 1919 rok |
|
Zygmunt -drugi z prawej |
|
Ukraina 1920 r |
|
Zygmunt pierwszy z lewej |
Zygmunt Kukliński Ludwika Kuklińska z d Malińska
ur 27 04.1899r ur.23.08.1904r.Rogożno Wielkopolskie.
zm .31. 07.1944r zm.14.02.1947r.w Rogożnie
ślub 18.11.1923
|
Dzieci :
Marek ur 01.09. 1926 r
Edward ur 06.08.1928 r w Rogożnie
Anna ur.01.04. 1937 r zm .05. 09 1999r w Opolu |
Życie toczy się normalnym tokiem ,Marek i Edward chodzą do szkoły .Matka Ludwika daje lekcje nauki gry na pianinie miejscowym dzieciom .
|
LUDWIKA I ZYGMUNT Z SYNAMI MARKIEM I EDWARDEM |
|
ZYGMUNT KUKLIŃSKI z żoną Ludwiką synami i córką Hanną |
|
MAREK I EDWARD |
|
ZDJĘCIE RODZINNE W ROGOZNO PRZED WOJNĄ |
|
Edward w dniu komunii św |
|
Edward |
|
Hanka Kuklińska |
|
Hanka z matką i babcią |
|
Ludwika z córką Hanną. |
CZASY DRUGIEJ WOJNY ŚWIATOWEJ
LATA 1939- 1945
Nastały ciężkie czasy dla rodziny Kuklińskich. Ojciec trojga dzieci Zygmunt wyrusza na front i czynnie broni ojczyzny.Wkrótce ślad po nim się urywa. Nastoletni wówczas synowie Edward i Marek zostają wywiezieni do Niemiec na roboty .Marek pracuje w fabryce mebli a Edward u bałera w polu. Schorowana matka Ludwika zostaje w domu w Rogoznie opiekując się małą córką Hanką.
Jest już bardzo chora na serce ,okropnie puchną jej nogi ,zamartwia się o los męża i synów. Ciągle szuka jakiejkolwiek wiadomości. Pisze do Czerwonego Krzyża.
Dowiaduję się że mąż żyje i jest w niewoli. Dzisiaj wiemy ,że nie został wywieziony do niemieckiej niewoli. Uciekł ,dalej walczył a jednocześnie ukrywał się przed okupantem.W roku 1942 dotarł do wsi Kroczkowa koło Łańcuta ,gdzie znalazł schronienie w rodzinie kowala Zwierzyńskiego.
|
Wieś Kroczkowa -Zygmunt z rodziną która dała mu schronienie Maria Ossolińska Zwierzyński |
|
Rodzina kowala |
31 lipca 1944 r zginął razem z synem kowala. Zabili go ruscy, wrzucając do domu przez okno granat. Miejscowa ludność wiedziała , że ktoś doniósł o jego czynnej walce podczas wojny bolszewickiej 1919- 1920 roku. Zmarł od odniesionych ran .Został pochowany wraz z synem kowala na cmentarzu w Cierpiszu -Leszczyny k/Stażowa ,powiat Łańcut.
Jego żona ciągle szukała,pisała i tęskniła. Kilka miesięcy po nieświadomej śmierci męża Ludwika pisze do swojej rodziny w Chorzowie - brata Czecha i bratowej Heli . W liście opisuje sen o nieżyjącym już wtedy mężu .Jej brat Czechu w czasie wojny zajmował się handlem owocami i jarzynami.Był człowiekiem interesu .Pomagał rodzinie i los każdego jej członka nie był mu obcy.
Wraz z żoną Heleną wyrwał z rąk okupanta córkę kuzynostwa Różę Żarnowską,. podczas gdy jej rodzinę wywożono do obozu koncentracyjnego. Matka Róży i jej brat i siostra Bożena przeżyli wojnę jej ojciec niestety zginął .Róża nigdy nie wróciła do swojej biologicznej matki .Została z Czechem i Heleną do końca ich życia .
|
Helena z lewej -Róża z prawej |
|
Czechu i Róża w środku na pogrzebie Heleny. |
Kopia listu ,który pisała Ludwika do brata.
Po wojnie Ludwika jeszcze bardziej podupadła na zdrowiu Synowie Marek i Edward wrócili do domu i do szkoły .Nastał czas odbudowy domu i gospodarstwa .Matka zmarła 14 lutego 1947 roku zostawiając troje osieroconych dzieci ,którymi zajęła się siostra Ludwiki Teofila i brat ojca Władysław Kuklińscy mieszkający już w Chorzowie.
|
Władysław brat Zygmunta i Tola siostra matki Ludwiki Kuklińscy. |
Dorastający chłopcy Marek i Edward uczyli się zawodu i pracowali pomagając wujostwu w wychowaniu młodszej siostry Hanki .Wujostwo po wojnie prowadziło sklep z obuwiem i pierwszą parową magiel w Chorzowie. Marek uczył się budowy mostów i dróg a Edward po lekcjach szył cholewki do butów. Powołano chłopców do wojska.
|
Marek i Edward na nartach |
|
Marek |
|
Hanka |
|
Edward w wojsku -pierwszy z lewej |
|
Edward z prawej .Marek z lewej strony |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz