Kupienie lalki z zapleśniałym ,brudnym ,poplamionym lub rozdartym korpusie zdarza się bardzo często .Można go prostymi sposobami uratować - rozłożyć lalkę na części ,wyjąć pakuły a korpus wygotować po wcześniejszym wymoczeniu w wybielaczu. Jeśli plamy pozostaną a tkanina nie nadaje się do zeszycia nie pozostaje nic innego jak uszyć nowy.Sposób jest bardzo prosty i nie wymaga zdolności krawieckich.Stary korpus należy rozpruć na szwach. Rozprasować i mamy gotowy szablon. Przerysować na papier lub bezpośrednio na tkaninę z której chcemy uszyć nowy.Ja do tego celu kupuję w sklepie z używaną odzieżą bawełniane poszewki ,obrusy lub prześcieradła.Tkanina musi być w miarę mocna i najlepiej biała.
|
Usuwanie starych pakuł |
|
Szablon korpusu |
|
Szablon przenosimy na tkaninę i wycinamy. |
Mamy wykrojone części korpusu -przód przeważnie jest w całości ,Tył składa się z dwóch części które zszywamy.
|
Części korpusu -przód ,2 części tyłu i rękawy |
|
Zszywamy dwie części tyłu dolny z górnym na wysokości pupy lalki. |
Zszywamy ramiona w korpusie i rozkładając szwy doszywamy rękawy .
|
Zeszycie ramion |
|
rozkładając szwy ramion doszywamy do pod kroju pach rękawy. |
Składając korpus prawą stroną do środka zszywamy rękawy i boki korpusu a także wewnętrzny szew po kroku zostawiając otwory na kończyny i głowę.. Do szyjki doszywamy tunel do którego pózniej wciągniemy sznurek.Uszyty korpus zostawiamy na lewej stronie zaznaczając miejsca w których mają być kończyny. Wsuwamy ręce i nogi do otworów i mocujemy sznurkiem lub mocnymi nićmi .Można posmarować klejem w celu wzmocnienia.
|
Zaznaczenie punktów styku tkaniny z kończyną daje nam pewność ,iż jest we właściwym miejscu |
|
Wsuwamy nogi i ręce do środka i mocujemy. |
Przewracamy korpus przez otwór na głowę na właściwą stronę.
Korpus mamy prawie gotowy.Teraz musimy go wypełnić . Wkładamy druty wyciągnięte ze starego korpusu .Przez otwór na głowę wsuwamy drut końcami do prawej ręki i lewej nogi ,drugi na przemian lewej ręki i prawej nogi lub prościej prawa noga ,prawa ręka -lewa noga ,lewa ręka. Drut powinien sięgać do połowy kończyn .Można końcówki drutu owinąć tkaniną lub bandażem nie będą w przyszłości przebijać tkaniny a także nie uszkodzą kończyn od środka .Rozpoczynamy wypełnianie korpusu .Używamy do tego starych wypranych pakuł lub nowych .Ja kupuję poduszki wypełnione pianką .jest mięciutka i ładnie się układa.Wkładamy pakuły zaczynając od wypełnienia nóg upychając drewnianym patykiem.
Najpierw jedną nogę ,następnie drugą.,miednicę, formując rękami bioderka i do góry aż do pach. Pakuły wciskam ze wszystkich stron tak ,żeby drut był .Otwór szyi zamykam krążkiem wyciętym z tektury, który zabezpiecza wysunięcie się pakuł .Wkładam główkę lalki i ściągam sznurkiem tunel.
Szablon można powiększyć dodając kilka centymetrów do wysokości kończyn i rozcinając formę na wysokości pasa rozsuwając części góra -dół. Lalka wówczas zyska na wysokości.
Życzę przyjemniej pracy.
Dzięki za fajnego tutka.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisany tutorial. Zawsze się zastanawiałam, jak połączyć kończyny z materiałem a to taki (w zasadzie) prosty sposób! Pomocne rady, dzięki! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńO jak fajnie, dzięki:)
OdpowiedzUsuńO! już na pingerze pisałaś o tym, i chyba wówczas pierwszy raz spróbowałam i
OdpowiedzUsuńudało się :)
Pozdrawiam :)
Wspaniały post instruktażowy. Jeśli będę musiała kiedyś naprawić jakąś porcelankę, na pewno sięgnę do niego jeszcze raz po poradę. Dzięki!
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie naprawy kilku lalek - jedna, taka mniej ładna została dawcą części, więc zyskała szmaciane rączki i nóżki - nie było problemu z mocowaniem porcelanki na korpusie (z głową poradziłam sobie jakoś - zastosowałam opaskę do kabli). Korpus uszyłam na podstawie starego - rozprutego na elementy pierwsze. Dzięki Tobie wiem, jak poradzić sobie z porcelanowymi kończynami. Tylko czy druty są potrzebne? Tej o której piszę nie włożyłam drutów, tylko dokładnie ubiłam pakuły i jakoś wygląda. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńOlu druty nie są konieczne jeśli lalka ma mieć sztywną budowę.Włożenie umożliwia ułożenie kończyn w różnych pozycjach ,jest bardziej elastyczna.
UsuńŚwietny tutorial. Jedna z moich porcelanek ma przykrótkie nogi. Wiele lat patrzyłam na nią z myślą, że kiedyś ją naprawię, ale nie wiedziałam jak się do tego zabrać. Teraz nie boję się tej operacji. Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńElsabetha
normalnie szok! dzisiaj dostałam paczkę z zakupioną laką bobasem gumowo-szmacianą. siedzę sobie przed telewizorem, oglądam nowy /stara używana lala/ nabytek, główka za bardzo się rusza, wypełnienie korpusu jakieś zbite. coś trzeba z tym zrobić! w bijam w internet jak zreperować lalę i ... oczom swoim nie wierzę! Twój opis naprawy lali. serdeczne dzięki!
OdpowiedzUsuńela